wtorek, 18 grudnia 2012

"Les Saveurs du Palais" - kuchnia w Pałacu Elizejskim


Pierwszym obrazem jaki widzimy w filmie "Niebo w gębie" są bezkresne, zimne terytoria Antarktydy. Główna bohaterka Hortense Laborie (grana przez Catherine Frot) mistrzyni kuchni z Dordonii, właśnie przygotowuje pożegnalną kolację. Przez ostatnie dwa lata karmiła ludzi pracujących na Antarktydzie. Dbała o ich żołądki, wzmacniając ich ciało i umysł smakowitym jedzeniem. Ogłoszenie o pracy znalazła w Internecie. 
Cóż takiego wydarzyło się w życiu Hortense, że podjęła się pracy w takich dość ekstremalnych warunkach?! Może to pytanie nie byłoby dziwne, prace są różne i w różnych miejscach, ale dwa lata wcześniej Hortense była osobistym kucharzem prezydenta Francji Francisa Mitteranda. Dostała propozycję nie do odrzucenia, stała się odpowiedzialna za menu w Pałacu Elizejskim.

Reżyser filmu Christian Vincent przenosi nas z Wysp Crozet, Antarktycznych Francuskich Terytoriów, do Pałacu Prezydenta, by znów za chwilę wrócić w zimny, nieprzyjazny klimat. Raz oglądamy bogaty wystrój pomieszczeń prezydenckich, olbrzymią kuchnię pełną kucharzy, smakowitych potraw, że wirują nasze kubki smakowe, to znów oglądamy maleńkie drewniane domki, ledwie trzymające się ziemi od mroźnego wiatru i skromną kolację przygotowaną przez Hortense. Skromną, bo porównujemy ją z Pałacową ucztą, gdzie przełykamy ślinkę widząc upieczone mięsa, ryby, przygotowane ostrygi, trufle, ciasta, torty i tarty owocowe.
Na wyjaśnienie na czym polegała kuchenna rewolucja w Pałacu Prezydenckim, na spotkanie z Hortense Laborie zapraszam do obejrzenia filmu. Film jest inspirowany prawdziwą historią prezydenta Francji Francis Mitteranda i Daniele Mazet-Depeuch, jego osobistej kucharki.