sobota, 18 sierpnia 2012

Manufaktura cukierków

Manufaktura cukierków. Landrynki, dropsy, lizaki... kolorowy świat słodkich cukierków. Po raz pierwszy miałam okazję zobaczyć jak bez użycia maszyn można w tradycyjny sposób wyprodukować cukierki. Świat łakoci zawsze wywołuje uśmiech na naszych twarzach nic więc dziwnego, że powstałe manufaktury cieszą się coraz większą popularnością.


Pierwsze spotkanie z ręcznie wyrabianymi cukierkami zawdzięczam Anecie i Florianowi Belgard, polsko-niemieckiemu małżeństwu, którzy jako pierwsi w Polsce otworzyli pracownię cukierniczą o nazwie Ciuciu. W Gdańsku na ulicy Długiej 64/64 znajduje się ich pracownia i sklep. Wewnątrz sklepu pełno słoików z różnokolorowymi cukierkami. Karmelki słodkie i kwaśne, kolorowe jak tęcza. Lizaki w przeróżnych kształtach: spirale, laski, warkocze, kwiaty i serca. W różnych rozmiarach, kolorach i smakach.


Pomysł na otworzenie manufaktury cukierków przyszedł bardzo szybko, gorzej było z opracowaniem receptury. Rozpoczęli od eksperymentów we własnym mieszkaniu. po dwóch miesiącach prób i błędów wystartowali. Obecnie firma rozrasta się i powstają filie w innych miastach. Jest już w Krakowie, Warszawie i Sopocie. Ale również powstaje konkurencia, pojawiają się nowe manufaktury. To w nich również odbywają się pokazy robienia karmelków.


Smaki przeróżne. Najbardziej lubię te kwaskowe, o smaku cytryny, grejpfruta czy pomarańczy. Ciekawostką jest również to, że można zamówić karmelki z inicjałami, logiem firmy lub napisem. Fajny pomysł na prezent.


wtorek, 7 sierpnia 2012

sobota, 4 sierpnia 2012

Smakowity Rzym

Spacerkiem po smakowitym Rzymie. Rosnące przy ulicy drzewa granatu, gorzkich pomarańczy, krzewy kaparów ...

 
 
Przerwa na Espresso lub Cappuccino.


Chwila na bruschette ze świeżymi pomidorami, skropionymi oliwą z oliwek.


Na lunch obowiązkowo rzymska pizza margarita.


Dolce vita




Pasta, pasta, pasta ...





Sklep z serami :-))