
Hasło przewodnie tegorocznej edycji Festiwalu Dobrego Smaku brzmiało
"Zapomniane - na nowo odkryte". Co roku festiwal przyciąga tysiące fanów, smakoszy i entuzjastów dobrej kuchni. Szacuje się, że ten rok przyniósł kolejny rekord frekwencji, ponad 50 tysięcy odwiedzających konkursowe restauracje i kawiarnie. To już jest wielkim sukcesem. Sukcesem jest również obecność nie tylko łodzian podczas festiwalu. Na ulicach Łodzi można było spotkać gości z całej Polski. Charakterystyczne mapki ułatwiające odnalezienie lokali, biorących udział w konkursie, widziało się nieomal wszędzie.
11. Festiwal Dobrego Smaku przedstawił 30 restauracji i 14 kawiarni. Przez cztery dni można było spróbować konkursowych dań. Oprócz profesjonalnego jury, wszyscy uczestnicy Festiwalu mogli głosować na ulubione danie festiwalowe.
Zanim wymienię zwycięzców Festiwalu Dobrego Smaku przedstawię swoich faworytów. Restauracja ZBOŻOWA skradła moje serce daniem o trójczłonowej nazwie: SAMOPSZA / SKORZONERA / DZIKIE ZIOŁA. Restauracja przygotowała ravioli z nadzieniem z koziego sera. Ravioli wykonane z dawnych odmian pszenicy: z pełnoziarnistej mąki orkiszowej i samopszy. Brzeg talerza ozdabiało purée ze skorzonery. Danie dopełniała sałatka z dzikich ziół: pokrzywa, lebioda, jasnota biała, bluszczyk kurdybanek i inne. W mojej ocenie propozycja Zbożowej zasługiwała na podium.
 |
Samopsza / Skorzonera / Dzikie zioła |
Mój faworyt w kategorii Kawiarnie, to fenomenalna Pascha wykonana przez
Bistro ZARAZ WRACAM. Pascha podana z lodami czekoladowymi i sorbetem malinowym, wszystko oczywiście własnej produkcji.