Lizbona słynie z wyjątkowego położenia geograficznego. Portugalskie kolonialne szlaki morskie niegdyś łączyły Europę z Afryką, Indiami i Brazylią. Wpływ kolonialnych tradycji odczuwalny jest do tej pory. W samym sercu Lizbony, między portem a dworcem kolejowym, znajduje się świetnie prosperujące najstarsze targowisko Lizbony, Mercado da Ribeira.
Mercado da Ribeira oferuje najświeższe produkty i najdoskonalsze potrawy, specjały tutejszej gastronomii. Owoce i warzywa, sprowadzane na targ, pochodzą z plantacji położonych niedaleko Lizbony oraz z całego kraju. Pyszną szynkę sprowadza się z południa kraju, ryby i owoce morza pochodzą z rodzimych połowów.
zdjęcie Wikipedia |
Wejście do Mercado da Ribeira ozdobione jest pięknymi płytkami Azulejo, którymi wyłożone są ściany. Azulejo, to cienkie ceramiczne płytki, najczęściej kwadratowe, pokryte nieprzepuszczalnym i błyszczącym szkliwem. Z płytek układano mozaiki, które pokrywały ściany i podłogi w pałacach, ogrodach, kościołach, klasztorach, a także w miejscach publicznych czy miejscach użyteczności publicznej. Płytki azulejo, o bardzo różnych kształtach i kolorystyce, są najbardziej charakterystycznym środkiem wyrazu i najbardziej spektakularnym rodzajem sztuki, głównie portugalskiej.
Po wejściu do Mercado da Ribeira witają nas również rozmieszczone na ścianach, wzdłuż hali targowej, czarno-białe zdjęcia z historii Lizbony.
W końcu trafiamy na targ, wybieramy część wschodnią. Hala Targowa czynna jest w godzinach porannych, do godziny 14.00. Większość z nas uwielbia wszelkiego rodzaju miejskie targowiska i bazary. Targi są wizytówką miasta. Bardziej świeżych produktów nie znajdziemy w żadnym markecie. Na miejskich targach numerem jeden są niewątpliwie stragany z lokalnymi produktami i żywnością.
Różnorodność pieczywa przyprawia o zawrót głowy. Tradycyjny chleb pszenny i kukurydziany jest zwykle lekko twardy i można go długo przechowywać, stanowi też dodatek do sosów i zup. Nowością są chleby smakowe. Popularnym pieczywem jest chleb z dodatkiem dyni, pomidorów, kapusty.
Aromatyczne owoce cytrusowe, migdały i figi, pochodzą z Algarve, regionu Portugalii obejmującego całą południową część tego kraju (pas wzdłuż wybrzeża Oceanu Atlantyckiego). Opuncje, ananasy, kumkwaty, marakuje, awokado, czerwone i żółte banany pochodzą z Madery i Azorów. Z prowincji Alentejo dostarczane są oliwki, z uprawy, z których słynie ten obszar. Najsmaczniejsze winogrona trafiają na targ z Alto Douro, regionu winiarskiego w północno-wschodniej Portugalii.
Z Algarve do Mercado trafiają m.in. truskawki, maliny, jeżyny, mango. Truskawki dostępne są przez cały rok. Ciekawostką jest, że truskawki uprawiane są również w okresie zimowym. Sezon na nie rozpoczyna się w grudniu i trwa do czerwca.
Z zachodniej Portugalii przywożone są na targ renklody, morele, jabłka i melony. Odmian melonów jest naprawdę dużo.
W Mercado da Ribeira znajdziemy wszystkie możliwe warzywa. Największą popularnością wśród mieszkańców Lizbony cieszy się kapusta, pomidory, papryka, warzywa strączkowe (fasola, bób, ciecierzyca, soczewica), ziemniaki i bataty.
Pomidory mają wyjątkowy smak i aromat. Nawet te zielone, wydawałoby się niedojrzałe, pachną cudownie krzakiem pomidora. Są mięsiste, aromatyczne. W kuchni portugalskiej pomidory są, bardzo często, jednym z głównych składników potraw.
Brukiew, pochodząca z plantacji położonej nieopodal miasta, wykorzystywana jest jako zagęszczający dodatek do sosów i zup, nadając im słodko-ostrego smaku. Brukiew jest częstym dodatkiem do portugalskiej potrawy jednogarnkowej Cataplana.
Przetwory z warzyw i owoców, orzechów i grzybów. Miody, syropy, soki, konfitury, dżemy, nalewki, oliwy smakowe i octy, to tylko niewielka część z oferty. Przepyszne konfitury z fig, galaretka z pigwy, łubin w zalewie na pewno przypadnie niejednej osobie do gustu.
Stoisko z orzechami i kandyzowanymi owocami wygląda imponująco. Kandyzowany hibiskus, o pięknej czerwonej barwie, suszone figi, rodzynki o różnej wielkości i kolorach, daktyle, suszone żurawiny ...
Orzechy pistacjowe, włoskie, ziemne (arachidowe, fistaszki), nerkowca, brazylijskie, makadamia, pekan, piniowe, migdały ...
Zioła zajmują w kuchni portugalskiej bardzo istotne miejsce. Właściwie nie ma potrawy bez wykorzystania ziół i przypraw. Kolendra, oregano, bazylia, majeranek, rozmaryn ...
Portugalia słynie z ryb i owoców morza. Na targu jest ich ogromny wybór. Pierwsza ryba, która przychodzi mi do głowy, to oczywiście dorsz (bacalhau). Popularna jest ośmiornica, mątwa, strzępiele, dorady, sardynki, ostrygi i małże.
Poniżej Salongo, Beryks wspaniały, gatunek morskiej ryby występującej we wszystkich oceanach. Ryba najczęściej używana jest w kuchni japońskiej pod nazwą "Lucjan złocisty" jako składnik sushi i potraw azjatyckich. Ryba o białym miąższu najczęściej podawana jest z lekko wypaloną skórą, upieczoną na grillu.
Portugalczycy są miłośnikami ślimaków, które są tutaj wielkim przysmakiem. Ślimaki przeznaczone do konsumpcji w większości pochodzą z hodowli. W Portugalii spożywa się około 4000 ton ślimaków rocznie. Ślimaki podawane są jako przystawka, jako dodatek do potraw jednogarnkowych (potrawa o nazwie Caracóis z dodatkiem wina, czosnku, papryki, kiełbasy chorizo, kolendry i oregano), z rusztu, z dodatkiem sosów i w zupie.
Conserveira de Lisboa, to miejsce na którym kupimy najlepsze konserwy rybne. Firma rodzinna, która powstała w 1930 roku, posiada trzy marki: Tricana, Minor i Prata do Mar. W Mercado da Ribeira znajduje się stoisko z ich konserwami.
Konserwy z dorszami, sardynkami, tuńczykiem, ośmiornicą, makrelą, węgorzem, łososiem, pstrągiem, pochodzą głównie z wód portugalskich. Wizytówką firmy jest jakość konserwowanych ryb. Możemy zakupić ryby w oliwie z oliwek, cytrynie, na ostro, z sosem pomidorowym, z czosnkiem, w ziołach, przyprawach, z kaparami, wędzone, smażone, marynowane, w formie musu i smakowej pasty.
W Portugalii sardynki z puszki podawane są z gotowanymi ziemniakami i jajkami na twardo. Szybki i prosty posiłek.
TRICANA jest zarejestrowaną marką Conserveira de Lisboa od 1942 roku, która oferuje szeroki wybór ryb, w pełni dojrzałych, znanych dzięki całym filetom wkładanym ręcznie do każdej puszki. Większe ryby pochodzą z północy.
Marka MINOR oferuje mniejsze i południowe ryby i pasty rybne, dzięki czemu jest idealnym wyborem do przystawek i dań. Marka została zarejestrowana w 1955 roku.
PRATA DO MAR została zarejestrowana w 1942 roku. Jest całkowicie portugalska. Marka oferuje różnorodne przetwory, które ułatwiają codzienne życie.
Wina portugalskie produkowane są w kontynentalnej części Portugalii i na Maderze. Najważniejsze z nich to Porto, Madera i Vinho verde.
W gablocie, zamkniętej na klucz, wystawione są butelki z Porto. Wzmacniane wino portugalskie, wytwarzane jest z winogron zbieranych w dolinie rzeki Douro na północy kraju. Porto dojrzewa i jest butelkowane w mieście Vila Nova de Gaia. Porto jest winem wytrawnym, słodkim lub półsłodkim. Ma barwę od ciemnoczerwonej do słomkowej. Wszystkie rodzaje mają mocny aromat wanilii, dębu i korzenny posmak. W gablocie, bardziej niż wino, wzrok przyciąga cena.
Kwiaty zawsze towarzyszą wszelkim halą targowym.
Caldo verde
Caldo verde, to popularna zupa kuchni portugalskiej. Jasnozielona zupa z kapusty włoskiej z dodatkiem oliwy, ziemniaków, cebuli, czosnku i kiełbasy chorizo. Do zupy można wykorzystać portugalską odmianę kapusty, która jest owalna, o biało unerwionych liściach, słodka, delikatna, łagodniejsza od innych lub odmianę galicyjską, ostrzejszą, przypominającą jarmuż.
Moje wegetariańskie Caldo verde
Składniki:
- 1 szklanka pokrojonej kapusty włoskiej
- 1 szklanka pokrojonego jarmużu
- 4 duże ziemniaki
- 1 duża cebula
- 1 ząbek czosnku
- 1 liść laurowy
- 2 l bulionu warzywnego
- 6 szt. pieprzu w ziarenkach
- oliwa z oliwek
- sól do smaku
Przygotowanie:
- Do bulionu wrzucamy drobno pokrojone ziemniaki, cebulę, pieprz i liść laurowy. Po 15 minutach dodajemy poszatkowane liście kapusty i jarmużu. Gotujemy przez kolejne 15 minut.
- Zupa jest gotowa, kiedy ziemniaki są miękkie, rozgotowane (możemy zupę zmiksować lub przetrzeć przez sito).
- Zupę doprawiamy do smaku solą, skrapiamy oliwą i podajemy z serowymi grzankami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz