Główny wątek w filmie "List do Julii" to opowieść o miłości w mieście Weronie i jej przepięknych okolicach. Dla miłośników smaków i smaczków pojawia się równoległy temat, opowieść o kuszących aromatach wspaniałej włoskiej kuchni. Sophie i Victor wyruszają z Nowego Jorku w swoją podróż przedślubną. Tak, przedślubną, bo Victor właśnie za chwilę otwiera restauracje i nie ma czasu dla swojej ukochanej. W Weronie Victor oddaje się poszukiwaniu niezwykłych smaków włoskiej kuchni, a Sophie dołącza do wolontariuszek odpisujących na listy miłosne adresowane do Julii Kapuletti. Jeden z listów kryje w sobie niesamowitą historię niespełnionej miłości i tym tropem podąży Sophie. A Victor zajmie się tym co lubi najbardziej: degustować, gotować, poszukiwać i poznawać nowe smaki...
Toskania - okryte winoroślą i drzewkami oliwnymi strome wzgórza, stare miasteczka z urokliwymi domkami, restauracje w których o każdej porze można zjeść smaczne potrawy i napić się miejscowego wina. Bogactwo i zróżnicowanie Toskanii przejawia się w różnorodności spożywanych posiłków. Klimat sprzyja uprawie wielu gatunków warzyw. Typowym warzywem dla tego regionu jest fasola. Biała fasola ugotowana z ziołami, polana czosnkową oliwą, makarony z mięsnymi dodatkami, zupa z pachnących, dojrzałych pomidorów, gnocchi połączone ze szpinakiem, naleśniki, tortellini, ravioli, crostini i bruschette, to tylko niewielka garstka potraw należąca do miejscowej specjalności.
Na początku filmu poznajemy Victora, który przygotowuje makarony. Widzimy rozwieszone na sznurze suszące się makarony. Jesteśmy świadkiem jak szuka w nich doskonałego smaku.
Makaron to po włosku pasta - wytwarzany jest z mąki, wody i czasami jaj (wówczas jest jajeczny), ma wiele kształtów, barw i zastosowań. Jest jednym z podstawowych dań kuchni włoskiej. Wyróżnia się około 300 rodzajów makaronów. Nie mogę sobie odmówić przyjemności wymienienia choćby kilkunastu: anelli, bigoli, cannelloni, cavatelli, corallini, farfalle, fettuccine, garganelli, gnocchi, lasagne, penne, ravioli, riccioli, rigatoni, spaghetti, spighe, tortellini, torelloni, vermicelli, zitoni.
Makaron jest półproduktem, a to oznacza, że przed spożyciem należy go odpowiednio przygotować. Na gotującą, osoloną wodę wrzuca się makaron. Włoski makaron gotowany jest krótko, musi być al dente, czyli lekko twardy, nigdy przenigdy nie rozgotowany.
Kolejnym przystankiem Victora są gospodarstwa wytwarzające sery, winnice i aukcja win.
Aukcje win, jak przedstawiają historyczne przekazy, były jedną z najważniejszych metod sprzedaży wina. Tę metodę sprzedaży znano już w starożytnym Rzymie. Nasza filmowa akcja ogranicza się do włoskich win, pochodzących z przepięknych okolic, gdzie wzgórza i doliny porośnięte są winnicami i lasami.
Winnice zwykle zakłada się na południowych stokach, na zboczach, które są bardzo strome, aby jak najwięcej promieni słonecznych dotarło do roślin. Winiarskie siedziby znajdują się najczęściej w maleńkich mieścinach. Mieszkańcy tych okolic żyją z wina. Przez cały rok pracują w okolicznych winnicach, winiarniach, restauracjach i w lokalnych sklepikach o nazwie Enoteca. Enoteca - oznacza dosłownie "repozytorium win", jest to określenie specjalnego rodzaju lokalnych, regionalnych sklepów z winami. Sklepy te często prowadzone są przez rodziny plantatorów winogron. W Enotece uzyskamy praktyczne informacje na temat lokalnego wina, dowiemy się o miejscu uprawy, produkcji i o sposobie leżakowania wina. W sklepie tym mamy możliwość spróbowania win oraz możliwość ich zakupienia. W Toskanii nie ma obiadu bez wina! Nie ma prawdziwej biesiady bez chianti, zwyczajnego stołowego wina, czerwonego i wytrawnego. Na świecie chianti znane jest w fantazyjnej butelce oplecionej słomą.
"List do Julii" to opowieść o miłości pod słońcem Toskanii, to odzyskanie zagubionego uczucia, to poszukiwanie nowych, niezwykłych smaków włoskiej kuchni.
Aukcje win, jak przedstawiają historyczne przekazy, były jedną z najważniejszych metod sprzedaży wina. Tę metodę sprzedaży znano już w starożytnym Rzymie. Nasza filmowa akcja ogranicza się do włoskich win, pochodzących z przepięknych okolic, gdzie wzgórza i doliny porośnięte są winnicami i lasami.
Winnice zwykle zakłada się na południowych stokach, na zboczach, które są bardzo strome, aby jak najwięcej promieni słonecznych dotarło do roślin. Winiarskie siedziby znajdują się najczęściej w maleńkich mieścinach. Mieszkańcy tych okolic żyją z wina. Przez cały rok pracują w okolicznych winnicach, winiarniach, restauracjach i w lokalnych sklepikach o nazwie Enoteca. Enoteca - oznacza dosłownie "repozytorium win", jest to określenie specjalnego rodzaju lokalnych, regionalnych sklepów z winami. Sklepy te często prowadzone są przez rodziny plantatorów winogron. W Enotece uzyskamy praktyczne informacje na temat lokalnego wina, dowiemy się o miejscu uprawy, produkcji i o sposobie leżakowania wina. W sklepie tym mamy możliwość spróbowania win oraz możliwość ich zakupienia. W Toskanii nie ma obiadu bez wina! Nie ma prawdziwej biesiady bez chianti, zwyczajnego stołowego wina, czerwonego i wytrawnego. Na świecie chianti znane jest w fantazyjnej butelce oplecionej słomą.
"List do Julii" to opowieść o miłości pod słońcem Toskanii, to odzyskanie zagubionego uczucia, to poszukiwanie nowych, niezwykłych smaków włoskiej kuchni.